Zabieg z pewnością nie należy do zabiegów na które byśmy chodzili z chęcią – uczucie relaksu nie za bardzo mu towarzyszy.
Niemniej jednak, nie ma co tutaj mówić o bólu – mamy tutaj do czynienia z uczuciem dyskomfortu, które często jest porównywalne przez klientów do strzelania z gumki recepturki wraz z uczuciem ciepła.
Drugą sprawą jest to, że odczucia bólowe są kwestią mocno indywidualną – mam klientki które odczuwają to mocniej niż zwykle, ale pojawiają się również takie przypadki gdy klient nie czuje nic.
Nawet jeśli, należysz do osób które mają niski próg bólu – nie przejmuj się – samej pracy lasera jest może 30 sekund w ciągu całego zabiegu, a i możemy robić jeszcze przerwy 🙂